Firma Adobe udostępniła nową wersję programu dedykowanego dla fotografików. Adobe Lightroom jest nie tylko narzędziem do wywoływania formatu RAW/NEF ale i przełomowym narzędziem do zarządzania swoimi bazami zdjęć.

Program ten niestety nie posiada warstw (nie jest to ogr PS, jedynie jego młodsza siostra), jest inaczej zorganizowany, ma zupełnie zmieniony interface i logikę. Trzy razy podchodziłem do tego softu i szczerze na początku znienawidziłem go za pokrętną (czytaj inną niż Photoshop) logikę, inny układ narzędzi, zawiły interface i brak logicznego rozmieszczania zdjęć w fizycznych katalogach… eh, po prostu rzeż dla każdego przyzwyczajonego do Photoshopa ;) Firma Adobe zmieniła drastycznie politykę cenową wobec tego oprogramowania – w tej chwili kosztuje on około 600 zł a pół roku temu wart był 1300 ;) więc teraz każdego fotografa stać na legalność. Używanie nielegalnego oprogramowania nie można niczym tłumaczyć, obniżka cen jednak powinna pomóc w wyborze. Naprawdę jest to kawał dobrej roboty, szczególnie, że w pracy nad tym oprogramowaniem pomagają też wybitni fotograficy. I dobrze, w końcu tylko fotograf wie, czego brakuje przy szybkiej edycji zdjęć, gdy wykonanie zlecenia nie polega tylko na zrobieniu zdjęć ale i na ich edycji w akceptowalnym czasie. Bo zlecenia dla fotografa, wywiązywanie się z umów, szybka, poprawna edycja i zadowolenie zleceniodawcy to cały sens jego pracy/zabawy.