Obiektywy: stałki & zmiennoogniskowe

Oba rodzaje obiektywów mają swoje wady i zalety, fanów i wrogów. Uważam, że nawet wrogów należy znać i szanować… oczywiście, jeśli mogą nam pomóc i  w ramach rozsądku ;) Nie odrzucajmy ich tylko dlatego, że są inne ;) Dla nich też znajdziemy zastosowanie.

Trochę namieszała w tym Sigma wypuszczając na rynek niepełno-klatkowy obiektyw zmiennoogniskowy z jasnością F/1.8 (18–35mm). Eh, szkoda, że nie na pełną klatkę… Stałoogniskowe obiektywy charakteryzują się dużą jasnością ( nawet od F/1.2 ale nie niżej niż F/2.8 z wyjątkiem super teleobiektywów F/4 i F/5.6).

Stałoogniskowe obiektywy EF (pełna klatka) i EF-S (matryca APS-C) charakteryzują się małą głębią ostrości i jak niektórzy piszą pięknym odwzorowaniem barw. mają zalety jasnych obiektywów ale niestety zoom jest „w nogach osoby fotografującej”. Piękne barwy są wynikiem większej ilości światła wpadającego na matrycę światłoczułą (i maleje wraz z zwiększeniem wartości ISO…) dlatego przy wyższych wartościach kolory zdjęć nie są już tak soczyste i słodkie. Im jaśniejszy obiektyw, tym mniejsza głębia ostrości (długość/głębokość obszaru, w którym wszystko na zdjęciu będzie ostre, poza którym reszta będzie pięknie rozmyta tzw. „bokeh” – niekiedy jest to nawet milimetr i mniej)

Rewelacyjnie, kiedy obiektyw ma F/1.8 i jest zmiennoogniskowy – ma zalety obu rodzajów szkieł i pięknie uwypukla nasz główny plan rozmywając wszystko przed i za modelem. Takie zdjęcia są ciekawe ponieważ nakierowują widza na to, co i fotograf uznał za najważniejsze w swoim ujęciu. Po prostu widz ma się zachwycić tym samym szczegółem a nie szukać czegoś po omacku na fotografii. Z tego samego powodu dużo szczegółów niszczy prawie każdy kadr, wprowadza niepotrzebny szum/bałagan.

Zmiennoogniskowe obiektywy mają przede wszystkim tą zaletę, że możemy w mgnieniu migawki ;) zrobić zupełnie różne kadry nie przemieszczając się a tym samym nie płosząc tego super wymarzonego momentu i postaci. Jesteśmy tu i tam, niewidoczni a chociaż nie ingerujący zbyt mocno swoją osobą. Szczególnie ważne jest to, jeśli chcemy wykonać zdjęcia naturalne, niepozowane. Wystarczy poczekać. Czekać, słuchać, obserwować a super zdjęcie samo się zrobi. Tylko nie zakładajcie tego dekielka na obiektyw ;) bo on jest tylko potrzebny do transportu.

Tendencja/moda jest aspektem bardzo ważnym i np. w Polsce passe jest stosowanie obiektywów zmiennoogniskowych przez fotografów, bo „pro” używa tylko stałek „L” a już za granicą nie jest to takie oczywiste. Fotograf to nie tylko sprzęt i to nie sprzęt robi piękne zdjęcia. Fotograf to człowiek – jego oko do szczegółów – tych ważnych, ulotnych.

Posted in Luźnie o pstrykaniu, Najnowsze | Tagged , , , , | Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *